Zapuszczanie włosów nie należy do zadań prostych przede wszystkim dlatego, że wymaga czasu. Włosy rosną w tempie około 1 centymetra miesięcznie, co sprawia, że marzenie o włosach do pasa może być dość trudne do szybkiego zrealizowania. Na szczęście, opierając się na obserwacjach zdobywanych przez wieki przez zwolenników medycyny naturalnej, a także bazując na tej wiedzy, którą możemy się cieszyć dzięki badaniom naukowym, wiemy, jak ten proces przyspieszyć. Nie ma wątpliwości, co do tego, że włosy rosną szybciej latem oraz wtedy, gdy śpimy. Wiemy jednak również, że zapuszczanie włosów staje się łatwiejsze, jeśli je odpowiednio pielęgnujemy.
Zacznij od diety
Nie tylko zapuszczanie włosów jest argumentem przemawiającym za tym, aby zastanowić się nad tym, czy właściwie się odżywiamy. Przemyślana, zbilansowana dieta przydaje się także wówczas, gdy chcemy czuć się dobrze we własnym ciele, cieszyć się zdrowiem i zapomnieć o nadmiarze kilogramów. Nie da się jednak ukryć, że włosy w szczególny sposób odczuwają to, że nie sięgamy po produkty pochodzenia i mamy skłonność do serwowania żywności wysoko przetworzonej. Jeśli więc zapuszczamy włosy, sięgajmy przede wszystkim po rośliny strączkowe, kasze, płatki owsiane, pestki dyni oraz orzechy. Dobrym pomysłem może być też wprowadzenie do diety potraw z łososia oraz nasiona chia. Nie można zapominać także o tym, że włosy, podobnie jak cały nasz organizm, potrzebują wody. Przynajmniej dwa litry płynów w ciągu dnia to zatem absolutne minimum.
Naturalne preparaty dla zapuszczających włosy
Jeśli, mimo odpowiedniej diety, nie jesteśmy zadowoleni z tempa, w jakim rosną nam włosy, zastanówmy się, czy nie skorzystać ze starych sposobów na przyspieszenie ich wzrostu. Jednym z najpopularniejszych preparatów, które możemy przygotować samodzielnie jest specjalny płyn do płukania włosów. Tu przydadzą się nam trzy łyżki tymianku i pokrzywy oraz po dwie łyżki łopianu i nasturcji. Zioła powinny zostać wymieszane ze sobą, a następnie zalane litrem wody i gotowane nawet przez pół godziny. Można je nabyć w każdym lepiej zaopatrzonym sklepie zielarskim, płyn do płukania będzie przy tym działał lepiej, jeśli wcześniej umyjemy włosy szamponem dopasowanym do ich potrzeb.
Innym ciekawym rozwiązaniem, które jest z nami już od długiego czasu jest naturalna maska piwno-rumowa. Jej przygotowanie może być łatwiejsze nawet niż stworzenie omawianego powyżej płynu do płukania włosów. Przyda się nam w tym celu jedno żółtko jajka, pół szklanki ciemnego piwa oraz pół szklanki rumu. Gdy maska jest już gotowa, należy nałożyć ją na włosy i dbać o to, aby znajdowała się na nich przez co najmniej 20 minut.
Inne zabiegi dla zapuszczających włosy
Jeśli marzymy o długich włosach, a jednocześnie zależy nam na tym, aby poczuć się lepiej po ciężkim dniu, trudno o skuteczniejszy sposób na osiągnięcie tego celu niż masaż głowy. Jednym z jego atutów jest pobudzanie krążenia, a to sprawia, że komórki stają się lepiej ukrwione i odżywione. Masaż głowy można wykonać w każdym momencie, najlepsze rezultaty przynosi jednak wówczas, gdy właśnie ją myjemy.
Jeszcze innym zabiegiem sprawdzającym się w przypadku osób zapuszczających włosy jest ich olejowanie. To dość prosta praktyka polegająca na wcieranie we włosy oraz skórę głowy specjalnych olejków. Na rynku dostępnych jest przynajmniej kilkanaście takich, które przyspieszają tempo wzrostu włosów, warto więc wspomnieć choćby o oleju kokosowym, rycynowym oraz lnianym. Olejowanie jest skuteczne zarówno wówczas, gdy wykonujemy je na mokro, jak i na sucho, mamy jednak do czynienia z zabiegiem, do którego dobrze jest się przygotować. W tym celu warto zapoznać się z olejkami w danym momencie cieszącymi się największą popularnością na rynku, a także z technikami stosowanymi podczas samego ich wcierania. Przed pierwszym olejowaniem wskazane jest też zapoznanie się z bardziej szczegółowymi instrukcjami po to choćby, ani unikać nakładania zbyt dużej ilości olejków. Pamiętajmy też, że skuteczność olejowania przy zapuszczaniu włosów będzie wyższa, jeśli będzie to zabieg regularnie przez nas powtarzany.
Mam na imię Marta i cieszę się, że mogę gościć Cię na moim blogu. Chcę podzielić się z Tobą wypróbowanymi sposobami na zdrowe, zielone życie.
Komentarze